Mem, żart, śmieszne (164379)

Przychodzi dziewczyna do ginekologa. On ją zbadał i mówi: - Ogólnie wszystko jest OK, jedynie ma Pani wszy łonowe... - To nic, odpowiada dziewczyna - W sobotę na wsi zabawa, przyjadą chłopaki to wytłuką.

Za dużo wspólnego, żeby nagle żyć osobno.

Oprócz patrzenia, trzeba widzieć.

Uwielbiam siedzenie do późna...

Jaś się pyta taty: Czym się różni wizyta od wizytacji? Widzisz Jasiu, jak my jedziemy do babci, to jest to wizyta, a jak babcia do nas, to jest wizytacja.

Nienawidzę Cię za wszystko. Za to że dałeś mi tą cholerną nadzieje z której i tak nic nie wyszło. Za nieprzespane noce i litry połykanych łez.

Musimy się przyzwyczaić do tego, że przed najważniejszymi skrzyżowaniami naszego życia nie ma żadnych znaków ostrzegawczych.

Żałuję, że nie znałyśmy się wcześniej.

Im bardziej ludziom na czymś zależy, tym mniej o to dbają. Zupełnie jakby myśleli, że jest im to dane raz na zawsze i nie zdawali sobie sprawy, że czas niesie zmiany.

Kobieta, która jęczy w nocy, nie warczy w dzień.

Gdzie pająki szukają schronienia na zimę? Pod Twoją poduszką!

Bo dzieciństwo to czas, kiedy nie omijasz kałuż. Pamiętasz jeszcze?

Myślenie nie jest łatwe ale można się do niego przyzwyczaić...