Facebook, kilometry, lovsy, uczucia (173889)

Nieważne są kilometry.. jesteś moim szczęściem.. gdziekolwiek...

Rozwijamy w samotności wszystko prócz charakteru.

Bądź sobą, a nie tanią, pospolitą, wyuzdaną wersją szmaty, bo tych egzemplarzy są miliony.

Teraz milczysz. Pewnie znowu odezwiesz się, kiedy ułożę sobie życie.

Do domu wpada uradowany mąż. Mówi do żony: - Kochanie wygrałem w totka. Żona siedzi cicho i nagle mówi: - mamusia nie żyje. Na to mąż krzyczy z radości: - Ja pierdole kumulacja!

Nienawidź ludzi. Jest to darmowe, fajne i póki co legalne.

Lek na bóle menstruacyjne, dostępny u każdego faceta bez recepty. Niezastosowany w porę zagraża twojemu życiu lub zdrowiu!

Przepraszam, niewyspana robię się wredna.

Wszystko się zmieniło. Dziś już nie przyjaźnimy się z tymi osobami co mieliśmy się przyjaźnić na zawsze. Kochamy zupełnie inne osoby niż kiedyś i wszystko jest inne. Nie umiem powiedzieć czy lepsze, czy gorsze. Po prostu inne.

Ojciec mojej dziewczyny... Tak go sobie wyobrażam, przed pierwszą wizytą

Prawdziwa miłość poradzi sobie z najtrudniejszą przeszkodą.