Istnieje jeszcze jakiś normalny facet
Istnieje jeszcze jakiś normalny facet
Coś zaczynam tracić nadzieję, że na tym świecie istnieje jeszcze jakiś normalny facet.
Mem, mężczyźni, śmieszne teksty, śmieszne, śmieszne obrazki (184457)
Memy o tematyce: mem, mężczyźni, śmieszne teksty, śmieszne, śmieszne obrazki, besty, faceci, memy, humor, zaufanie, życie, cytaty, obrazki, sentencje, cytat, aforyzmy, cytaty o życiu, bezpieczeństwo, uczucia, sen, te mysli, te myśli, cytaty o miłości, wzajemność, lovsy, miłość, rzeczywistość, frytki, praca, ból, radość i szczęście, cierpienie, razem, kwejk, anioły, objęcia, skrzydła, latanie, organizacja, członek, mężczyzna,.
xDxD korzysta z plików cookie, aby dać Ci jak największą wygodę.
Zaufanie do drugiego człowieka to skomplikowana sprawa
Zaufanie do drugiego człowieka to skomplikowana sprawa
Zaufanie do drugiego człowieka to skomplikowana sprawa. Zaufanie to nie tylko poczucie, że możesz komuś wszystko powiedzieć; zaufanie to także przekonanie, że ta druga osoba nie zrobi ci krzywdy.
Wszystko nam się śni. Ja Tobie, a Ty mi.
Wszystko nam się śni. Ja Tobie, a Ty mi.
Wszystko nam się śni. Ja Tobie, a Ty mi.
Nauczyłeś mnie od nowa kochać
Nauczyłeś mnie od nowa kochać
Nauczyłeś mnie od nowa kochać, pokazałeś, że miłość to nie tylko ból i cierpienie, ale także radość i szczęście, każdym swoim uśmiechem przeganiałeś smutki dnia codziennego.
Gdy obejmujemy drugiego człowieka
Gdy obejmujemy drugiego człowieka
Wszyscy jesteśmy aniołami\nz jednym skrzydłem,\nmożemy latać wtedy, gdy\nobejmujemy drugiego człowieka.
Jaka jest najmniejsza organizacja na świecie?
Jaka jest najmniejsza organizacja na świecie?
Jaka jest najmniejsza organizacja na świecie? Mężczyzna, ma tylko jednego członka!
Powtarzane kłamstwo nigdy nie stanie się prawdą
Powtarzane kłamstwo nigdy nie stanie się prawdą
Powtarzane kłamstwo nigdy nie stanie się prawdą, to człowiek, który je powtarza staje się łajzą.
Co się stało? Dlaczego tylko piątka?
Co się stało? Dlaczego tylko piątka?
Bardzo pobożny człowiek co niedziele chodząc do kościoła rzucał 10zł żebrakowi. Pewnego razu rzuca tylko 5zł. Żebrak na to: - Co się stało? Dlaczego tylko piątka? Stracił pan pracę? - Nie, wysłałem syna na studia. - No, wszystko fanie, ale dlaczego moim kosztem?