Tir, memy, kawał, zakonnica, żart (185689)

Jedzie TIR ulicą, nagle zatrzymuje się i bierze autostopowiczkę, zakonnicę. Jadą w ciszy i nagle zakonnica zagaduje: - Wy to macie fajnie bierzecie panienkę, skręt w las i bzykanie. Kierowca nic, a zakonnica ponownie: - Wy to macie fajnie bierzecie panienkę, skręt w las i bzykanie. Kierowca w końcu wykumał o co chodzi i skręcił w las. Wysiedli z samochodu zakonnica sie wypięła: - Tylko w d...ę proszę, bo co niedzielę proboszcz chodzi i błony sprawdza. Kierowca posłuchał i tak też uczynił. Wsiedli do TIRa i jadą dalej. Nagle zakonnica odzywa się: - Wy to macie fajnie bierzecie panienkę, skręt w las i bzykanie, a my pedały musimy kombinować.

Mam nadzieję, że zaprosisz mnie na swój ślub, no bo przecież ślub nie odbędzie się bez panny młodej ;P

Dbaj o to, aby Twoje życie miało zawsze sens.

Jest dobrze, ale tęsknie za tym co było kiedyś.

Życie to nie bajka, więc jeśli zgubisz but po północy, to oznacza, że jesteś po prostu pijana.

Jestem chlebkiem, położysz szynkę?

We mnie jest dwu ludzi, jeden zupełnie rozsądny, drugi wariat. Który zaś zwycięży?

Dopiero gdy zostanie ścięte ostatnie drzewo, ostatnia rzeka zatruta, a ostatnia ryba złapana, człowiek odkryje, że NIE NAJE SIĘ PIENIĘDZMI

Bo choćby nawet cały świat rzucał w ciebie kamieniami, to jeżeli mama stoi po twojej stronie, nic ci się nie stanie.

Kobiety są jak dresiarze. Nawet gdy nie ma problemu to jakiś sobie znajdą...

Polizałam Cię, więc jesteś mój!

Paaanie, ić pan fchuj

Ja nie jestem wcale samotna, mam przecież kakałko, kocyk i muzykę.

Toksyczny związek