Besty, żarty, jasiu, dowcipy, żart, mem, tata, jedynka (192243)

Przychodzi Jasiu do domu szczęśliwy i mówi: - Nauczyłem się liczyć do dziesięciu: 2,3,4,5,6,7,8,9,10. Tata pyta: - Jasiu a gdzie jedynka? - Jedynka jest w dzienniczku.

Po czterdziestu latach prób czas przyznać, że z odchudzaniem mi nie wyszło. Teraz skoncentruje się na tym, jak być wyższą...

Pożądanie zdradzają oczy Gdy patrzysz na atrakcyjną osobę, roszerzają się źrenice.

Lepiej zaproś mnie na Jointa, a nie do gier na Facebook-u

Nienawidź ludzi, bo jest to darmowe, fajne i póki co legalne!

Grzecznie proszę! Nie wysyłać mi zaproszeń do gier i innego badziewia Jak będę chciała sobie w coś pograć to sobie szachy wystrugam!

Wracam do wspomnień częściej niż na noc do domu..

Paradoks szczerości polega na tym, że najpierw ludzie jej od Ciebie oczekują, a potem mają do Ciebie o nią pretensje.

Ja i moja zwariowana przyjaciółka. Oznacz przyjaciółkę

Dlaczego huragany są nazywane imionami kobiet? Bo najpierw są ciepłe i wilgotne a później zabierają domy i samochody.

Dobry przyjaciel zapyta Cię, jak minął Ci dzień. Naprawdę dobry przyjaciel od razu naleje Ci drinka.

Przepraszam, że często przeklinam, że często strzelam focha i nie jestem pierwszą lepszą którą możesz zaciągnąć do łóżka. Przepraszam, że wciągnęłam Cię w tą bezinteresowną znajomość i ciągnęłam ją do okaleczenia mojego serca. Przepraszam, że mi tak cholernie zależy i przepraszam że kocham.

Czasem brak jednej osoby sprawia, że cały świat staje się wyludniony..