Miłość, humor, kwejk, besty, muzyka (194201)

Moją jedyną miłością jest muzyka, zawsze będzie, tylko ona mnie nie zrani, ciągle jest zawsze i wszędzie.

Woda cały czas się zmienia, cały czas płynie. Ludzie tak nie potrafią.

Czy tylko ja czasem mam dość własnego życia?

Ta szydercza pustka. Brak jakichkolwiek koncepcji na najbliższe sekundy. Na jutro. Na resztę życia.

Nienawiść to MIŁOŚĆ,\n\nktóra poszła złą drogą...

Samotne walentynki wcale nie są smutne...

Nie lubię. Nie lubię jak ktoś kłamie, jak nie dotrzymuje słowa, jak zawodzi. Nie lubię jak się zaczynam pozytywnie nastawiać po to, by za chwilę stwierdzić, że każda historia kończy się tak samo.

Lubię być miła, ale świat stał się chamem, to ja będę suką...

Chciałabym być syreną mogłabym wtedy spać w wannie i nie umrzeć.

Przepraszam, że często przeklinam, że często strzelam focha i nie jestem pierwszą lepszą którą możesz zaciągnąć do łóżka. Przepraszam, że wciągnęłam Cię w tą bezinteresowną znajomość i ciągnęłam ją do okaleczenia mojego serca. Przepraszam, że mi tak cholernie zależy i przepraszam że kocham.

Ogólnie wkurza mnie fakt, że ludzie, którzy są dla mnie ważni z czasem traktują mnie jak powietrze. A później ni stąd, ni zowąd pytają się czemu jestem w złym nastroju, bądź nie mam ochoty z nimi gadać.

Zabawne jest to, jak często ludzie mówią, że za sobą tęsknią, a nie robią nic, żeby się zobaczyć.

A Ty jak dzisiaj wyglądasz?

Niektórzy ludzie będą Cię kochać za to kim jesteś, inni będą Cię nienawidzić z tego samego powodu. Przyzwyczaj się do tego.