Besty, humor, nieprzeszkadzać, facebook, kot (34435)

Nie rozpraszaj mnie...

Przychodzi blondynka do lekarza ze spalonymi uszami. Lekarz się pyta: - Co pani dolega? - No bo prasowałam, a z przedpokoju zadzwonił telefon, a ja odruchowo przyłożyłam żelazko do ucha. - A dlaczego ma pani spalone drugie? - A bo chciałam zadzwonić po pogotowie.

Wolę udawać szczęśliwą. niż tłumaczyć każdemu co mi jest.

W restauracji siedzą dwaj murzyni i jeden mulat. Przychodzi kelner i pyta się mulata: - Co podać najjaśniejszy panie?

Nieważne co będziesz mówiła czy robiła, bo i tak sobie nigdy Ciebie nie odpuszczę, ani nie zostawię, ponieważ jesteś moją PRZYJACIÓŁKĄ i Cię kocham.

Żyjemy nieuważnie. Żyjemy na autopilocie. Nie jesteśmy tu i teraz, skoncentrowani na czasie teraźniejszym, tylko myśląc, myśląc i jeszcze raz myśląc o pracy w domu, w domu o pracy, rozmyślając o przeszłości lub przyszłości.

Ze wszystkich rzeczy wiecznych miłość trwa najkrócej...

Jeśli nie powinno się jeść w nocy to po co w lodówce jest światło?

Jestem głodna tulenia, przytulenia, wtulenia, zatulenia i obtulenia.

A niech Cię, musiałeś mi się przypomnieć? Teraz mi się nie odkleisz od mózgu przez najbliższy tydzień.

Każdy z nas ma przynajmniej jedną osobę, która wkurwia bez względu na to co zrobi czy powie.

Mężczyzna, który nie potrafi skupić się na jednej kobiecie nie jest wart żadnej.

Wstaw to na tablicę swojej przyjaciółce, niech wie, że czas zrobić jakiś odpał!

-Kochanie, co sądzisz o seksie analnym? -Jak dla mnie ok. -Już się bałem, że będziesz miała coś przeciwko... -A co ja się będę wtrącać, jak spędzasz czas z kolegami?

Nie ma już bohaterów. Teraz królem jest błazen. Teraz jest cool, luźno, super, bomba, zniszczono powagę.