Kredka zaszła w ciąże. Z kim?
-Była sobie kredka i 2 ołówki, kredka zaszła w ciąże. -Z kim? -Z tym bez gumki ; D
-Była sobie kredka i 2 ołówki, kredka zaszła w ciąże. -Z kim? -Z tym bez gumki ; D
Ostatnie spotkanie z chłopakiem!
Ciekawe czy znam już swojego męża? ^^
Czym się różni spalony tost od kobieta w ciąży? Niczym. I tu i tu za późno wyjęty.
Wychodzi żona z łazienki i mówi z płaczem: – 2 kreski. Mąż na to: – U mnie też słaby zasięg.
Kochanie. Jestem w ciąży! Chłopczyk. Może masz pomysł jakie mu damy imię? Tomasz Tomasz…? Dlaczego Tomasz? Nie chciałaś w dupę to masz…
Przyjemność idzie w parze ze strachem…
To przez niego jesteś w ciąży!?
Nie biorę tabletek antykoncepcyjnych, bo nie chcę przybrać na wadze.
– Mamo, co jest w twoim brzuchu? – Twój braciszek. – Kochasz go? – Tak. – To dlaczego go zjadłaś?