A u Was jak jest po wczorajszym?
A u Was jak jest po wczorajszym?
A u Was jak jest po wczorajszym?
Bo w weekend musi być impreza!
Nie wypalaj traw! On nie ma szans na ucieczkę!
Nie pamiętasz co było wczoraj? 😛
Ja nie rzygam, ja robię miejsce na kolejną butelkę.
Na chwilę przyłożyłam głowę do poduszki pyk, mam 2 godziny później
Świat wiruje, dobranoc.
Są takie momenty w życiu, w których lepiej być NAJEBANYM.
Cudowne po prostu. Nic nie pamiętam, więc musiała być taaaaka imprezka 😛
Czuję melanż ostateczny!