Leży facet na łożu śmierci, przy nim żona. Facet słabnącym głosem: – Czy możesz mi coś obiecać? – Ależ oczywiście, cokolwiek zechcesz! – Jak umrę, wyjdź za Mariana. – Za Mariana?! Przecież go nienawidzisz! – Właśnie dlatego…
Pobierz obrazekLeży facet na łożu śmierci, przy nim żona. Facet słabnącym głosem: – Czy możesz mi coś obiecać? – Ależ oczywiście, cokolwiek zechcesz! – Jak umrę, wyjdź za Mariana. – Za Mariana?! Przecież go nienawidzisz! – Właśnie dlatego…
Pobierz obrazek
0 komentarzy